czwartek, 22 października 2020

Diorama kolejowa "Węglowa" w skali h0 - część III

Część trzecia z budowy nowy dioramy. Zapraszam na kilka zdjęć dokumentujących postęp prac. Coraz bliżej końca budowy. W zasadzie pozostało stworzyć kilka drzew, przygotować tło by móc zakończyć projekt. Jednak po kolei:


Po zaszutrowaniu torów kolejnym etapem jest obsianie dioramy trawą elektrostatyczną. Używam do tego elektrosadzki zrobionej z łapki na muchy. Kiedyś planowałem wrzucić instrukcję budowy takiej elektrosadzarki ale ze względu na to, że wysokie natężenia prądu stałego są dla niektórych osób niebezpieczne, zrezygnowałem. Taką elektrosadzarkę można kupić mając pewność, że jest dobrze zabezpieczona. Samoróbki zawsze są ryzykowne.


Zabawa z zielenią to najprzyjemniejsza częśc pracy nad dioramą. Ogranicza nas tylko wyobraźnia w tworzeniu zielonych elementów dioramy. Ja zawsze na początku teren smaruję wikolem, obsypuję piaskiem. Następnie piasek zalewam wikolową wodą jak do szutrowania. Czekam dzień aż wszystko wyschnie i odbarwiam piasek na ciemne zielenie lub brązy by nie przebijał się przez trawę. Można też jeszcze wilgotny piasek obsypać drobnym pyłem. Często używam glinki pozyskanej z ...ziemniaków.


W kolejny dzień ponownie zalewam piasek wikolową wodą w miejscach, które chcę obsadzić trawą elektrostatyczną. Używam traw czeskiej firmy Polak bo uważam je za mające najlepsze naturalne kolory. To ważne by trawa nie wyglądała jak plastykowy dywanik. Traw dobrze mieć kilka długości i różne kolory. Najpierw obsiewamy średnią trawką w różnych odcieniach. Następnie pryskając lakierem matowym dosiewamy dłuższe trawy. Kolejnym etapem jest obsianie ponownie spryskanych lakierem miejsc trawą najkrótszą i podsypkami. Mogą to być drobne części gąbek lub specjalne do tego produkowane podsypki imitujące listki czy kwiatki. Na blogu znajdziecie najtańszy sposób na uzyskanie drobnych "kwiatków".





Pracujemy nad niską zielenią tak długo aż efekty będą nam się podobać. Ja często nie mogę przestać.


Zamówione zostały elementy, które trudno samemu wykonać. Brama wjazdowa na teren stacji, łubki łączące szyny. To elementy fototrawione  z blaszek. Takie elementy zamawiam zawsze u pana Grzegorza z  Ostbanh


Wycinanki laserowe, tu płot betonowy (40 cm gotowego płotu) i płyty betonowe zamawiam w Kotebi


Po odpowiedniej waloryzacji kartonowe elementy nabierają betonowego wyglądu. Używam do malowania farby akrylowej białej, żółtej i czarnej. Uzyskać z nich można odpowiedni odcień betonu. Płyty po malowaniu zacieram jeszcze pyłem ziemniaczanym. Płot natomiast odbarwiam na przykład zgniłą zielenią. Elementy z blaszki maluję najpierw emalią Revel. Tą samą co szyny i podkłady. Jeszcze mokre elementy należy przetrzeć pyłami valeyo rdzawymi. Na koniec można pomalować farbą akrylową tak by gdzieniegdzie wychodziła rdza.



Kolejnym etapem w budowie dioramy jest tworzenie zieleni wyższej. Tu sprawdzają się siateczki z listkami firmy Polak. Używam ich do budowy drzew, krzewów lub niskich zarośli przy płotach. Do tego posypki kwiatowe, gąbeczki czy listki. Kolejnym etapem będą drzewa. Na tej dioramie pojawi się kilka brzóz. Na moim kanale na YT pokażę jak robię takie drzewko. Zapraszam na kanał i zachęcam do zostawienia subskrypcji i przejrzenia filmów z malowania oraz szutrowania torów. 




To by było wszystko w 3 części budowy dioramy węglowej. Zapraszam na kolejną, prawdopodobnie ostatnią. Pozdrawiam.

część I

część II

część IV

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz