niedziela, 14 kwietnia 2019

Szutrowanie torów na makiecie

Podsypka kolejowa zwana potocznie szuter to istotny element infrastruktury kolejowej. Stabilizuje podłoże na którym ułożony jest tor kolejowy i nie pozwala na przesuwanie się podkładów kolejowych. Odprowadza też szybko wodę co zapewnia dłuższą żywotność tego elementu. Na makiecie czy dioramie mającej odtwarzać w miniaturze rzeczywistość szuter także musi się pojawić. Pokaże Wam w jaki sposób wykonać w najprostszy sposób szutrowanie toru kolejowego na makiecie. Sposób prosty ale skuteczny i efektowny.

Szutrowanie torów


Na początek należy przygotować sam tor bo po szutrowaniu jakiekolwiek prace z farbą są przynajmniej kłopotliwe i mogą zepsuć cały efekt. Do malowania torów używam farby firmy Revell o numerze 84 wersja mat. Maluję nią całość kolejowego toru czyli podkłady, szyny, imitacje mocowań. Farba nie może być za gęsta. Lepiej pomalować tory dwa razy niż męczyć się z rozprowadzaniem nierozcieńczonej farby. Farbę Revell rozcieńczam najzwyklejszym rozpuszczalnikiem do farb olejnych ale warto wcześniej zrobić sobie próbę na czystym podkładzie i szynie czy nie zajdzie jakaś niechciana reakcja chemiczna. Tor malujcie w dobrze wietrzonym pomieszczeniu bo farba i rozcieńczalnik ma dość intensywny zapaszek. Główkę szyny czyszczę z farby bawełnianym patyczkiem nasączonym w rozpuszczalniku.

Szutrowanie torów


Jeszcze mokry schnący tor można przypudrować ciemnobrązowymi pudrami Vallejo. Na mniejszych dioramach lubię się z torem pobawić. Na makiecie jest go zbyt dużo ale jak ktoś ma więcej cierpliwości może uzyskać taki efekt:

Szutrowanie torów


Poniżej porównanie toru firmy PIKO po malowaniu i przed:

Szutrowanie torów


Podkłady będę jeszcze odpowiednio odbarwiane ale to już po szutrowaniu. Przygotowany wstępnie tor można szutrować. Na pierwszej diorami próbowałem uzyskać odpowiedniej granulacji podsypkę tłukąc żwir bazaltowy młotkiem... nigdy więcej. Producenci oferują szutry w niewielkiej cenie. Szutrowanie naszej makiety zabrało dwa i pół woreczka szutru firmy Polak czyli wydałem niecałe 20 złotych na całość. Nie kalkuluje się w żaden sposób tłuc kilka godzin i przesiewać akwarystyczny żwirek.

Szuter


Plusem gotowych podsypek jest też odpowiednio dobrany kolor. Firma Polak oferuje doskonałej jakości szutry odpowiednio wyskalowane. Od początku stosuję szuter w skali tt szary split. Część modelarzy miesza szuter h0 z szutrem tt by uzyskać lepszy efekt. Ja używam tylko szutru tt czyli ciut mniejszego. Budynki na makiecie mamy w skali pośredniej między h0 i tt więc całość się dość dobrze zgrywa wizualnie.

Szutrowanie torów


Tor przygotowany, przyklejony do tzw fałszywej podsypki (karton, korek) gotowy do szutrowania. Z pomocą łyżeczki do herbaty wsypujemy nie za duże ilości szutru w "okienka" miedzy podkładami. Mają być wypełnione ale nie przepełnione. Kamyczki nie mogą leżeć na podkładach, szynie czy imitacjach mocowań. Musimy je usunąć z tamtych miejsc małym pędzelkiem. Tor powinien być szutrowany estetycznie to raz, a dwa kamyczki wystające ponad podkłady czy zalegające na dolnej części szyny mogą przeszkadzać lokomotywom w jeździe i powodować wykolejenia na makiecie.

Szutrowanie torów


Czas na wypełnienie podsypką bocznych przestrzeni między podkładami i uformowanie delikatnego nasypu. Pomocny będzie do tego kartonik ale z czasem nie trzeba będzie go używać. Rozcieńczonym wikolem smarujemy sam brzeg fałszywej podsypki (kartonik lub korek) wystającą spod toru. Spowoduje to, że pierwsza warstwa szutru "złapie" się kleju, a kolejne kamyczki ułożą się w mały nasyp samodzielnie. Łyżeczką sypiemy niewielkie ilości szutru i podobnie jak wcześniej usuwamy kamyczki z podkładów, szyny i imitacji mocowań. Delikatnie usuwamy kartonik i używając pędzelka powodujemy obsypywanie się kamyczków aż uzyskamy taki efekt:

Szutrowanie torów


Tak przygotowany szuter trzeba już tylko zalać mieszanką wikolu, wody i płynu do naczyń. Roztwór musi być odpowiednio przygotowany by praca z nim była łatwa, przyjemna i efektywna. Na jedną część wikolu daję dwie części wody (ciepła) i kilka kropel płynu do naczyń. Detergent usuwa tzw napięcia powierzchniowe na małych kamyczkach. Chodzi o to by klej szybko wnikał w podsypkę i nie zatrzymywał się na jej powierzchni. Poznacie ten efekt gdy za klej będzie za gęsty. Zasada dobrego roztworu jest według mnie taka. Kropla kleju ze strzykawki lub z pędzelka po dotknięciu kamyczka musi w mgnieniu oka rozpłynąć się w szutrze. Jeżeli pozostaje na szutrze należy do niego dodać wody i ewentualnie kolejną kroplę detergentu.

Szutrowanie torów


Tak przygotowaną mieszanką zakraplamy szuter. W "okienka" wchodzą trzy krople mieszanki na boki dajemy więcej. Zalewam boczny szuter klejem do momentu gdy gdy klej nie wychodzi na powierzchnię. Klej powinien schnąć 24 godziny a szuter stanie się twardy jak skała. Można po tym czasie wykonać poprawkę podlewając mieszanką szuter jeszcze raz. W okienka po kropli i kilka kropel z boku. Po kolejnych 24 godzinach szutrowany tor jest gotowy do zabawy w bawienie. Do świeżo szutrowanego toru lepiej nie podłączać napięcia bo prawie na pewno znajdująca się w szutrze mieszanka może spowodować zwarcie i nawet doprowadzić do zniszczenia elektronicznych części czy to lokomotyw czy systemu DCC.

Szutrowanie torów

Odbarwianie toru już zależy od tego jaki kawałek szlaku mamy zamiar imitować lub jakie bocznice odtwarzamy. Poniżej kilka zdjęć gotowych, szutrowanych i odpowiednio odbarwionych torów z moich dioram i makiety.

Diorama górska. Czysty i zadbany szlak kolejowy ze świeżym szutrem. Delikatnie zabrudzony rdzą i pyłem z klocków hamulcowych:

Szutrowanie torów

Zabrudzona bocznica kolejowa. Miejsce odstawienia "umierającej" lokomotywy parowej i miejsce pracy ciężkich lokomotyw spalinowych:

Szutrowanie torów


Szutrowanie torów

Szutrowanie torów


Bocznica starej fabryki maszyn:

Szutrowanie torów

Na kanale YT wersja filmowa z szutrowania torów na dioramie. Zapraszam i zachęcam do subskrypcji.

6 komentarzy:

  1. Trafiłem tu niejako przypadkiem ale blogasek idzie do obserwowanych - modelarstwo robię dużo mniej profesjonalne ale mnóstwo porad i tak ściągnę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam. Co prawda większość wpisów jest archiwalna bo ratuję blog przed likwidacją blox ale mam nadzieję, że się przyda :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dzięki. Mam nadzieję, że pomógł.

      Usuń
    2. Piękna robota! Jako to numer pigmentu Vallejo? Dobrany idealnie

      Usuń
    3. Niestety kupowałem je w małych ilościach sugerując się tylko fizycznym kolorem.

      Usuń